wtorek, 2 października 2012

Nowy rok szkolny, nowe wyzwania...


Wrzesień to czas kiedy nie tylko uczniowie, ale również my ruszamy do pracy. W tym roku czekają na nas kolejne wyzwania.Od września rozpoczęliśmy już kolejny rok pracy z dziećmi z przedszkola ,,Dzwoneczek" w Jastrzębiu. Moje psy czują się już tam jak w domu, rozpieszczane przez maluchy, rozpoznają kiedy podjeżdżamy pod przedszkole i gdyby mogły wyrwałyby mi rękę, żeby tylko być szybciej.   Od października rusza unijny projekt ,,Skarby dla malucha" który będę miała przyjemność poprowadzić. Tym razem uczestnikami będą dzieci młodsze, bo od 3-6 lat.  A  w ramach projektu mieszczą się zajęcia z arteterapii, języka angielskiego, no i oczywiści dogo. Od października 2 razy w miesiącu będziemy odwiedzać również nowopowstały żłobek ''Pepa". Postaram się zapoznać dzieci z psem, oswoić z jego obecnością i nauczyć prawidłowego postępowania wobec czworonoga. Psy będą obecne również w mojej macierzystej placówce, obcując z dziećmi z głęboką niepełnosprawnością intelektualną.
A dzisiejszy dzień, to bardzo dobry dzień...rano razem z Luką odwiedziliśmy licealistów z Jastrzębia.W ramach zajęć z pedagogiem uczniownie poznają interesujące ich zawody...było nam bardzo miło, że chcieli zaprosić własnie nas:) Tu ukłon w Twoją stronę Danusiu:)
A gdy wóciliśmy do domu, czekała na nas paczka...może nie od Św. Mikołaja ale powiem Wam chyba lepsza, cudowna wręcz. Mogłabym pisać i pisać, ale pochwalę się i pokażę.
A wśród tych cudownych rzeczy znalazł się cały alfabet z kosteczek, cyferki na kosteczkach od 1-10, piesek do złożenia ( z pluszowych elementów), puzzle- kości, kości różnej wielkości, piesek- figuraczek a także drzewo z kosteczek.
Od października rozpoczynam również studia podyplomowe z logopedii z elementami neurologopedii. Miałam też w planach wyjazd do Warszawy na szkolenie Fundacji Pies dla Stasia, o którym to marzę już od roku, ale wiem już niestety, że pokryje mi się to ze zjazdem na uczelni...ale może wiosną...


1 komentarz: